Recenzja wyjątkowej książki - „Chore historie”
Mama Literka
Mama Literka

Recenzja wyjątkowej książki - „Chore historie”

Czy zastanawialiście się kiedyś, w jaki sposób człowiek zmagał się z rozmaitymi chorobami na przestrzeni wieków? Jakie choroby trapiły ludzkość, które z nich były groźne, a które wręcz śmiertelne? Czy choroby sprzed wieków zagrażają nam nadal? Przeczytajcie fascynującą książkę autorstwa Gosi Kulik i Tomka Żarneckiego, a dowiecie się wielu interesujących faktów o choróbskach!

Z czym ludzkość zmaga się od setek lat? Co towarzyszy człowiekowi od zarania dziejów? Niestety są to choroby i śmierć – temat trudny, niekiedy przerażający lub przytłaczający ilością niezbyt ciekawie podanych informacji. Czy można o nich mówić czy pisać w sposób arcyciekawy? Otóż można – Gosia Kulik i Tomek Żarnecki osiągnęli w tym poziom iście mistrzowski!

Książka „Chore historie” z pozoru jest leksykonem rozmaitych chorób zakaźnych, trapiących człowieka od wielu wieków. Znajdziemy na jej kartach szczegółowe opisy poszczególnych choróbsk – objawów, sposobu rozprzestrzeniania, ewentualnych komplikacji. Informacje zostały okraszone niezwykle obrazowymi, często dość naturalistycznymi, ilustracjami. Wśród bohaterów historii znalazły się m. in. grypa, odra, dżuma, ospa, cholera, gruźlica (świetnym pomysłem jest dodanie wkładki z opisem obecnej pandemii, czyli COVID 19). Niejednokrotnie w opisach zostały wplecione trudne słowa, które są na bieżące wyjaśniane za pomocą strzałek i definicji. Tak prosty zabieg pozwala czytać tę książkę nawet zupełnemu laikowi w dziedzinie medycyny. Ba! Dzięki wyjaśnieniom możemy zdobyć wiedzę na temat różnicy między pandemią a epidemią; dowiedzieć się, czym są plamki Koplika, gangrena czy pasteryzacja; kim byli Koch i Fleming; czym były leprozoria i getta; czym zasłynęli konkwistadorzy – a to zaledwie wycinek ogromu informacji przekazywanych na kartach „Chorych historii”. 

Leksykon chorób to bowiem jedynie pierwsza warstwa opowieści, w którą zostały wplecione ciekawostki ze świata nauki (zwłaszcza biologii), historii, kultury. To nie jest zwykły katalog choróbsk – to arcyciekawa lekcja rozwoju ludzkości, rozwoju nauki i wiedzy człowieka na temat otaczającego go świata. Czy ktoś spodziewał się, że przy opisach grypy, dżumy czy gruźlicy dowiemy się, kim był Dmitrij Mendelejew, czym było Cesarstwo Bizantyjskie i o czym jest „Czarodziejska góra” Tomasza Manna? A podobnych perełek odnajdziemy na kartach tej książki mnóstwo! 

Lekturę „Chorych historii” polecam absolutnie każdemu! Warto towarzyszyć dziecku podczas poznawania tego niezwykłego świata zarazków, uświadamiając je jednocześnie o zasadach higieny, roli szczepień ochronnych i prawidłowym rozpoznawaniu groźnych chorób. Myślę, że jest to szczególnie cenna pozycja w obecnej sytuacji pandemicznej.